Saudi Aramco może pójść pod młotek. Według podawanych informacji Arabia Saudyjska planuje sprzedaż akcji wartych nawet 10 mld dolarów. Ma to być największa tego typu transakcja w regionie. Co dalej z koncernem kontrolującym 30 % udziałów rafinerii Lotosu?
Według źródeł Reutersa emisja akcji może wystartować już w czerwcu tego roku. Cały czas trwają przygotowania, które mogą sprawić, że pierwotne założenia ulegną zmianie, jednak szacuje się, że oferta może oscylować w granicach 10 mld dolarów. Akcje mają być notowane w Riyadzie, a oferta w pełni komercyjna.
Obecnie największym akcjonariuszem Saudi Aramco jest rząd saudyjski, który posiada aż 90% udziałów. Warto zauważyć, że Arabia Saudyjska jest w trakcje transformacji gospodarczej, nazywanej Wizją 2030. Jej głównym celem jest rozbudowany sektor prywatny i uniezależnienie się od ropy naftowej.
Na ten moment nic więcej nie wiadomo ani o samej transakcji, a także o tym, kto będzie chciał nabyć akcje koncernu. Możemy jedynie spekulować czy będą to chińczycy lub rosjanie chcący wzmocnić swoją pozycję na rynku paliwowym, czy może jeszcze ktoś inny.